SŁABO , SŁABIEJ ...2:7
RAWYS RACIĄŻ - KP GOLDEN GOAL 2001
7 : 2 (4 : 1 )
Niestety po słabym meczu ulegamy wysoko w Raciążu z miejscowym Rawysem aż 2:7 (1:4). Od początku zawodów inicjatywę przejęli gospodarze i już po 10 minutach powinni prowadzić 2:0. W każdym aspekcie gry byli lepsi i utrata goli "wisiała na włosku". Stało się to po kwadransie gry, oraz kilka minut później, a więc 0:2 i trzeba było zabrać się solidnie do pracy, by próbować to odrobić. Bramkę kontaktową zdobył co prawda Jakub Oleksy, ale nie zmieniło to zbytnio oblicza meczu. Kolejne dwie stracone bramki i po pierwszej połowie przegrywaliśmy aż 1:4.
Po zmianie stron obraz gry niewiele się zmienił, a po piątym golu dla miejscowych w zasadzie było "po zawodach". Na osłodę pozostał ładny gol z rzutu karnego wykonywanego przez Huberta Krajnika, ale dobrze dysponowani miejscowi nie zaprzestali ataków i do końca grali o jak najwyższy rezultat. Ostatecznie porażka aż 2:7 stała się dla nas bolesnym faktem. Taka jest piłka ...rawysowy rewanż za jesienną porażkę w Bydgoszczy w pełni się udał, a nam pozostaje wziąć to "na klatę". Przed nami jeszcze dwa mecze ...do zdobycia zatem sześć punktów ...WALCZYMY !!!
Komentarze